sobota, 17 marca 2012

W pospiechu ...

Sięgnęłam po niego w pośpiechu i niby niechcący bardzo... a zdominował wszystko swoją siłą słowa, mądrością znaczeń i wypowiedzi słów... tak ważnych, dla istoty człowieczeństwa i historii, która kształtuje obecną przestrzeń. Dzienniki pisane nocą 1980-83 - piękne, z zamkniętymi symbolami swoich znaczeniach… sierpnia lat osiemdziesiątych z Polską wałczącą duszą… duszą, która wałczyła dla zachowania ideałów i wolności. Grudziński to  przemarsz po wszystkich wielkich tego świata . Dziś Camus i jego interpretacja Syzyfa. Camus widzi go odmiennie PIĘKNIE …jako archetypie nieskończonej dociekliwości tego co jest na szczycie, albo inaczej dążenie nieustanne do niego, bez chwili wytchnienia… i nawet kiedy na chwilkę cel nam się wymyka i stacza w dół… to nadal chce się iść dalej, dalej, dalej, wyżej… a proces wtaczania, jest istotą sama w sobie tak bardzo cenną i potrzebna w nas samych…do góry! …do przodu! …nieustannie! … Nieskończenie w zamkniętym cyklu syntez i przemian, ale w niewoli wtaczania pragnień na szczyt.
……… „wznosić się ponad swój los" …………



ps. Esse Perfectus - nowe przedstawienie w procesie powstawania, trudny to czas wzniesień nieustannego zabiegania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz