środa, 21 września 2011

Dopoełnienie

Poszukiwanie dopełnienia, niezmiennego, które wypełnia doskonale, otula. Mieć je pod stopami, czuć  w płucach, kiedy oddech nawraca. Wstawać co rano w ciszy i spokoju. Doskonalić krok po kroku to, co  tak otwarcie i oczywiście płynie z duszy. Wypełniać siebie. Czy poszukując idealnego Kwiatu nie dochodzi się w ostateczności do tego, że One wszystkie są doskonałe? Znaleźć spokój w sobie. chwycić ten sznurek, który to wszysko pobudza. Mieć w sobie to rozedrganie i wyciszenie... Patrzeć na dzieci kiedy rosną i czuć pełnię.






niedziela, 18 września 2011

Ocalić od zapomnienia

Lubimy, chyba oboje z mężem te nasze wyprawy po "złom" i to ocalenie przed zapomnienie, potem szperanie w czasie nad losami tych, którzy już dawno przemineli, a świat o nich zapomniał ... Bywają to bardzo czułe wędrówki w czasie.







Pozdrawiam Słonecznie.

niedziela, 4 września 2011

Filozofia Środka...?

Struna pęknie, jeśli naciągniesz ją zbyt mocno, nie zagra jeśli bedzie za luźna.

Tak nieustannie trwają poszukiwania środka domu, środka duszy i środka codzienności. Lubię te poszukiwania, i  chwile kiedy czuję jak coś się zmienia, kształtuje. Cudowna chwila przemiany niby nie widoczna, a gdzieś intuicyjnie wyczuwalna. Piękny to czas w Nas i wokoło Nas.




Cudownego tygodnia dla Nas wszyskich!